| Autor |
Wiadomość |
| karolllka7 |
 Wysłany: Czw 11:19, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
I tak wiem ze mi sie to nie przytrafi to po co wogóle marzyć hehe??Nie warto robic sobie nadziei   |
|
 |
| niepoprawna |
| Wysłany: Czw 10:40, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
No ale też z tym wygraniem miliarda złotych możemy chyba pomarzyć albo liczyć na cudowne zesłanie losu!  |
|
|
| karolllka7 |
| Wysłany: Czw 10:00, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
a no fakt jhehe ale sie rozpedziłam hehe dobrze kszoczanka ze sprowadziłaś mnie na ziemie hhee   |
|
|
| niepoprawna |
| Wysłany: Śro 21:33, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
He ale mowimy o tym że gdybyśmy wygrali miliard.  |
|
|
| karolllka7 |
| Wysłany: Śro 20:09, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
| masz racje wszystko idzie w góre (wędlina czy inne przydatne rzeczy) i nie każdego stać na taki gest |
|
|
| DARA |
| Wysłany: Śro 17:37, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Racja, wielu z nas dużo mówi, mało robi, ale trzeba wziąć pod uwage, że niektórym brakuje na własne utrzymanie, a co dopiero mówić o wspomaganiu biednych, Domów Dziecka itp. Niestety nie jest tak różowo w przeciętnych polskich domach... Ale wychodze z założenia, że jeśli mam i mogę dać, to zawsze to zrobię. Z czasem dorosłam do tej myśli i potrafię bezinteresownie pomagać, ale czasem jest tak, że mnie samej na coś brakuje (i nie mówię wcale o złotówce na browca, czy kasie na wstęp do klubu). |
|
|
| karolllka7 |
| Wysłany: Śro 12:55, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
U mnie w mieście (czytaj: w miesteczku hehe) raczej mało osób pomogłoby tym dzieciom więcej jednak mówiłoby że pomoże a co innego robiło...   Ale jednak każdy stara się jak może i w miare możliwości chce pomóc... (chciec to móc)  |
|
|
| niepoprawna |
| Wysłany: Śro 12:07, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
| No ale większość ludzi własnie nie przechodzi obojetnie koło tych dzieci. Wszystkie organizajce zbiórki fundacje itd są wspierane przez bardzo dużą liczbe obywateli naszego kraju. |
|
|
| karolllka7 |
| Wysłany: Śro 9:22, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Mówiłam ze nie wszyscy sa tacy jak nie którzy ludzie spodziewałam się tego że Ty pomagasz tym dzieciom ... tylko tak nawiązałam do tematu ja tez kiedy moge pomagam dzieciom z domów dziecka w miare możliwości ostatnio tez była zbiórka nie przeszłam obojętnmie szkoda mi tych dzieci... |
|
|
| niepoprawna |
| Wysłany: Śro 9:18, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
| No co do mnie to wiesz... możesz być pewna. Byłam w miejscowym domu dziecka w odwiedzinach i widząc warunki w jakich żyję ja a w jakich żyją te dzieci aż mnie za serce ścisnęło. Tym bardziej że tam znajduje sie moja koleżanka z gimnazjum. Oddałabym na Dom Dziecka pieniążki. Obecnie, gdy organizowane są jakiekolwiek składki daję ilę mogę, gdy organizowane są zbiórki zabawek jak mam też dam więc... |
|
|
| karolllka7 |
| Wysłany: Śro 9:14, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
każdy tak mówi ze jak wygra to przekaze "troche" na domy dziecka a co do czego to nawet grosza nie żuci   Ale ja wiem ze byście sie podzielili nie jesteście chyba tacy jak niektórzy Ja był kupiła sobie jakiś mały domek w tej miejscowosci co mieszkam (oczywiście mieszkam w domu ale jest duży), przeznaczyłabym jakąś część na swoje potrzeby, pomogłabym rodzinie,założyłabym stadnine koni i przeznaczyła trochę na domy dziecka...  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 18:05, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Na początku wybudowałabym sobie dom za miastem z olbrzymim terenem gdzie byłoby schronisko dla zwierzaków,zapewniłabym przyszłość swojej rodzinie i część napewno oddałabym na domy dziecka. |
|
|