Autor Wiadomość
DyMeKK
PostWysłany: Pią 21:25, 25 Lis 2005    Temat postu:

no no.... wiem cos o tym.. wlasnie wyszla odemnie jedna z moich przyjaciolek dwoch... bo to siostry hehe.... i tez sie znamy sporoo bo kolo 10 lat.... z moze i wiecej.. sam nie wiem.... mniejsza o to.... noi tez bylo multum razy nieciekaie.. ale zawsze sie konczylo dobze wszystko.... buziaki dla was dziewczyny !! :*:*
Bavacki
PostWysłany: Pią 6:55, 25 Lis 2005    Temat postu:

i ot to wlasnie w przyjazni chodzi i na tym polega ze chocby nie wiem cos to i tak bedzie sie w niej trwac ...
Gość
PostWysłany: Wto 22:25, 08 Lis 2005    Temat postu:

Mam przyjaciela i przyjeciółke, znamy się od 8 lat są dla mnie jak rodzeństwo.Na naszej wspólnej drodze było wiele przeszkód bo wiele osób chciało nas skłócić ale wszystkie przebrnęliśmy i oby tak dalej. Blue_Light_Colorz_PDT_17
Bavacki
PostWysłany: Śro 22:12, 02 Lis 2005    Temat postu:

prosze nie odbiegajmy od tematu
DyMeKK
PostWysłany: Śro 21:53, 02 Lis 2005    Temat postu:

no jest jest.. sorki....
niepoprawna
PostWysłany: Śro 21:49, 02 Lis 2005    Temat postu:

A to czasem nie jest temat o PRZYJAŹNI ?
Blondix =]
PostWysłany: Śro 17:59, 02 Lis 2005    Temat postu:

No nie no , calowanie w policzek to jush przesada no Blue_Light_Colorz_PDT_08
Karolek, ale wiesh , wtedy ile miales lat, z 10 ? Nawet pozniejshe 13 lat to jush co innego. A wogole Karolek ile mash lat? Blue_Light_Colorz_PDT_01
MAŁY
PostWysłany: Wto 17:46, 01 Lis 2005    Temat postu:

narazie nie mam na ten temat zdania może za kilka lat Blue_Light_Colorz_PDT_08 Blue_Light_Colorz_PDT_08
DyMeKK
PostWysłany: Wto 15:50, 01 Lis 2005    Temat postu:

Blue_Light_Colorz_PDT_15 wiesz.. po takim zwiazu jak ywy byliscie w tamtym wieku mozna cos prubowac potem.. wiesz co to milosc platoniczna?? hhe... teraz Np: ja bedac z jakas dziewczyna .... nemoglbym potem sie z nia kolegowac.. bo miedzy nami bylo by zbyt wiele... to nie to co tam jak sie mialo po 12 - 13 lat.. buziak w policzek to bylo wszystko... to cos wiecej .. i wlasnie to wiecej jest przeszkoda.... Blue_Light_Colorz_PDT_20
Karolek :D
PostWysłany: Wto 10:09, 01 Lis 2005    Temat postu:

W mojej przeszłości: pozanałem kumpele, po jakimś tam czasie zaczęliśmy chodzić, niestety nieukładało nam się i zerwaliśmy. Ale teraz jest jak dawniej, jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. A więc po nieudanym związku jest jakaś szansa na to aby wszystko powróciło do tego stanu z przed.
Blondix =]
PostWysłany: Wto 9:51, 01 Lis 2005    Temat postu:

I Wlasnie dlatego nie chodze z Jaworem !! Niby on chcial cos tam gadali mi, ale znam go od ponad 10 lat, chyba z 11 i jestesmy od tamtej pory przyjaciolmi ( nie zaliczajac wieku od 3 lat do 7-8 lat, bo wtedy z nim chodzilam Blue_Light_Colorz_PDT_01 Blue_Light_Colorz_PDT_08 ) i nie chcialabym stracic tej przyjazni. Dlatego Karolek zastanow sie, bo patrz :
Chodzicie, jest cool, nagle zrywacie i koniec : nie ma ani dziewczyny, ani przyjaciolki .
Wiec przemysl to ;]
Bavacki
PostWysłany: Wto 7:20, 01 Lis 2005    Temat postu:

Przyjaźń hmm... dobre pytanie jak to zdefiniować ... wydaje mi się że to jest coś na wzór rodziny ... jest to uczucie jakim dażymy drugą osobę ( bezgraniczne zaufanie, wiare w tą osobe ) jest to uczucie którego podstawą jest prawdomówność, szczerość i pomoc w cieżkich sytuacjach ... jak przysłowie mówi " kraść z kimś konie " czyli być całkowicie oddanym przyjaźni, pójść za przyjacielem zawsze i wszędzie ... jest to uczucie wieczne i bez względu na czas ono nigdy nie ginie, przetrwa wszystko, przyjaciel to osoba której wybacza się wszystko nawet najgorsze wykroczenia choć wiemy, że ich nigdy nie zrobi, to osoba z którą można porozmawiać o Bogu, wyżalić jej się ze wszystkich problemów, to ta osoba na której wsparcie możemy liczyć zawsze i ja mam takie 2 osoby (przyjaciela i dziewczynę ktorą kocham) Mumin THX za wszystko ... Kasiu kocham Cię :*

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group