Autor |
Wiadomość |
MADZIA |
Wysłany: Pią 8:47, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
od samego poczatku moja klasa nie byla zgrana :
- szkola podstawowa -hmmmm dziewczyny tak a chlopacy inaczej
- gimnazjum - o bozee bez komentarza
- LIceum Ogolnoksztalcace - lepiej bylo, szlo by sie dogadac gdyby nie nasza wychowawczyni ktora czasu nie miala na wycieczki, przez 3 lata nylismy na jednej 2 dniowej wycieczce ( pielgrzymka do czestochowy - zawsze cos) |
|
|
niepoprawna |
Wysłany: Pon 21:25, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
Mały w sumie to racja, ale wiesz.. jeżeli klasa nie okazuje w czasie bycia ze sobą żadnej inicjatywy np. zwykłej pomocy, organizowania kuligów, imprez czy tym podobne to trudno mówić o zgranej klasie. Tym bardziej że organiuja wszystko za plecami INNYCH (chodiz mi o kilka konkretnych osób) |
|
|
Brom |
Wysłany: Pon 21:06, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
ja to raczej watpie moze z kilkoma osobami |
|
|
MAŁY |
Wysłany: Pon 20:53, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
to czy kalsa jest zgrana dopiero się okaże po zakończeniu szkoły. wtedy zobaczycie czy będziecie dalej utrzymywać ze sobą kontakt czy nie |
|
|
Brom |
Wysłany: Pon 16:38, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
ja jestem z moja klasa od 3 lat i sadze ze nie jest zgrana poprzednie moje klasy byly lepsze przeszlo kilka osub ze starej klasy i to sa te osoby jedyne ktore sie razem trzymaja |
|
|
Karolcia |
Wysłany: Sob 22:13, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
boze laska odwal sie odemnie wreszcie bo mam cie serdecznie dosc i wez przezstan bo jeste szrypana jak nie powiem co!! polaczenie mutanta z mrówka !! zalosna jestes |
|
|
karolllka7 |
Wysłany: Pon 15:41, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
O ile mi wiadomo to Karolcia mówiłaś, że tu jest głupio i nigdy tu nie wejdziesz bo ci sie nie podoba itd....Nigdy nie mów HOP zanim nie przeskoczysz... |
|
|
Karolcia |
Wysłany: Nie 17:39, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
eh ja teraz jestem pierwszy rok w LO a wiec klasa jak klasa co do wagarów to chodzimy zawsze w kilka osób bo takie kujonice nie pojda i chu* !a od zerówki przez podstawówke i gimnazjum miałam cały czas jedna i ta sama klase poprostu zajebis** !! zawsze najbardziej rozrabialismy chłopcy robili striptizy hehe ale czasem porobiły sie grupki i walka miedzy nimi :/ chłopcy to byli banda pijaków przez to nie mielismy wycieczek bo kazda sie konczyła tym samym (wiecie czym) ale dalej teraz w LO mam połowe osób z gim a z kumpalmi z bylej klasy chodze na piwo w pt po szkole do baru i sie upijamy |
|
|
DARA |
Wysłany: Pią 20:40, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
U mnie w gimnazjum było tylko 8 dziewczyn na 18 chłopców... Obozy były: 4 dziewczyny, dwie dziewczyny (traktowane jak margines, niestety nie bez powodu) i mieszanka dwóch dziewczyn i większości składu męskiego ... Klasa była niby nie zgrana, dopiero w trzeciej klasie zaczęliśmy się ze sobą zgrywać. Niby bylismy dla siebie wredni i po prostu chamscy, sypiąc wyzwiskami czasem, ale jak przyszło co do czego, to zawsze jeden drugiemu rekę pomocną podał. Ponadto po trzech latach w takiej klasie nikt mi w kaszke nie nadmucha, bo wiem jak sie bronić. A teraz w liceum...? Tutaj każdy ma swoją ścieżkę i mało go interesują sprawy innych, chociaż nie powiem, że klasa mi się nie udała. |
|
|
MmMySzKa |
Wysłany: Pią 13:52, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
Moja klasa.....szkoda słów.W podstawówce jeśli chodzi o zgranie chociaż w 6 klasie było spoko.Wszyscy za jednego,jeden za wszystkich ciągle to powtarzaliśmy.Teraz jestem w 2 klasie gimnazjum.Od początku są tak zwane obozy.Grupka kilku dziewczyn,zgraja chłopaków i dwóch dziewczyn,mała grupka chłopaków i osoby które nie zadają sie z nikim.Ja spędzam czas razem z moją kumpelą z większą częścią chłopaków z klasy.Jeśli chodzi o zgranie to zawsze wszyscy dużo mówią a mało robią.Jeden ma kłopoty reszta stoi z boku i sie przygląda.Poprostu masakra.Mam nadzieje że w LO trafie na fajną klase |
|
|
niepoprawna |
Wysłany: Śro 19:41, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
Kurcze ja to sie cieszę, że odchodzę już z mojej szkoły i od tej klasy, naprawdę niektórzy działają mi strasznie na nerwy a płakac bedę za nielicznymi |
|
|
Tomekk |
Wysłany: Śro 15:01, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
Nie jest zgrana... bo widzimy się tylko jeden dzień
w tygodniu,bo resztę dni mamy praktyki
A tak ogólnie to jesteśmy polaczeni z trzech klas...
i mamy tylko jedną dziewczyne w klasie
bo były trzy klasy wielozawodowe i były zawody dwu i trzy letnie...
i Ci którzy mieli trzy letnie to zostali... z tych trzech klas
teraz jesteśmy jedna wspólną klasą, ale nie zgraną |
|
|