Autor |
Wiadomość |
niepoprawna |
Wysłany: Sob 23:38, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
Eh.. Ostatnio a dokładnie dziś się ktoś dowiedział co to znaczy chodzenie po ciemku u nas w Ostrowcu.. to się zdarza za często... |
|
|
Bavacki |
Wysłany: Nie 9:04, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
A u nas zalezy ale po co sie bac jak maja mnie ubic to ubija a ja jestem czlowiek niesamowicie msciwy i pamietliwy nie wybaczam jesli ktos zrobi cos mnie lub komus z moichznajomych zawsze i za kazdym sie wstawie nawet jak zacznie moj znajomy i dostanie ... |
|
|
Cameleona |
Wysłany: Sob 22:15, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
Jeszcze zależy w jakim mieście, w jakiej dzielnicy
U nas raczej nie jest niebezpiecznie |
|
|
DARA |
Wysłany: Wto 15:40, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
Myślę, że i w dzień i w nocy jest podobne zagrożenie... i to nie tylko na ulicach, ale np. w autobusach również. U nas <czyt. w Polcach> był niedawno przypadek, że facet w biały dzięń podciął dziewczynie gardło w autobusie.. Byli przecież dookoła ludzie, a jednak nie było to przeszkodą, dlatego uważam, że nie tyle pora się liczy co miejscówka (ale autobus może się wydawać pozornie bezpiecznym miejscem hmm) z drugiej strony ciemność sprzyja złu...? daje możliwość ukrycia i zaatakowania z większego zaskoczenia. |
|
|
Bavacki |
Wysłany: Wto 13:03, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
napewno nie takie samo zalezy gdzie sie chodzi w nocy nawet bywa bezpieczniej bo bywa ze wogole ludzi nie ma a w dzien mozna latwiej zaczepke znalesc. Oczywiscie jesli sie chodzi po miejscach charakteryzujacych sie niezbyt dobra opinia nie jest to bezpieczne i nalezy unikac takich miejsc... osobiscie nie boje sie nigdzie chodzic choc wolal bym unikac noca rejonow Pod Huty ... |
|
|
niepoprawna |
Wysłany: Wto 8:48, 29 Lis 2005 Temat postu: Chodzenie po ciemku... |
|
Jak myslicie czy chodzenie w nocy po ulicach jest tak samo bezpieczne jak w dzień? |
|
|